Żołnierze z 10. Świętokrzyskiej Brygady Obrony Terytorialnej do siedziby Formaster Group w podkieleckiej Bilczy przyjechali wojskową ciężarówką oraz quadem. Wszyscy byli w mundurach. Mieli też ze sobą karabiny oraz… prezentację multimedialną dotyczącą funkcjonowania Wojsk Obrony Terytorialnej. W spotkaniu z terytorialsami uczestniczyło ponad 20 pracowników.
- Jesteśmy piątym najmłodszym rodzajem Sił Zbrojnych. Jest nas prawie tysiąc osób. To żołnierze zawodowi i terytorialnej służby wojskowej. Żołnierzy WOT jest w sumie 800. Szkolimy się na wypadek dwóch zdarzeń: pokoju i wojny. Jeśli chodzi o czas pokoju, naszym zadaniem jest wspieranie i pomoc lokalnej społeczności. W takich sytuacjach jak klęska żywiołowa czy wypadek masowy pojawiamy się my, bo jesteśmy świetnie wyszkoleni pod względem medycznym, jest nas dużo, jesteśmy dyspozycyjni. Jesteśmy w stanie szybko dotrzeć w każdy rejon województwa. Przetarciem szlaków była dla nas akcja powodziowa w powiecie sandomierskim. Żołnierze zabezpieczali wały powodziowe i pomagali ludności – mówił podpułkownik Piotr Gadomski, zastępca dowódcy 10. Świętokrzyskiej Brygady Obrony Terytorialnej.
- Drugi aspekt to czas wojny. Nasze główne zadanie to wspieranie wojsk operacyjnych. Działamy na terenie województwa. Świetnie znamy teren, miejsca łatwe i trudne do pokonania, mamy świetnie zorganizowane sprawy rozpoznawcze i w tych aspektach wspieramy wojska operacyjne. W naszych kompetencjach jest także lekka dywersja. Potrafimy zlikwidować przeciwnika na posterunkach, podłożyć ładunek wybuchowy – wyjaśniał Piotr Gadomski.
Jak zaznaczył, 10. Świętokrzyska Brygada Obrony Terytorialnej pełną zdolność do działania osiągnie w 2021 roku. - Docelowo chcemy utworzyć trzy bataliony po 700 osób. Marzeniem realnym do spełnienia jest posiadanie w strukturach Brygady 2500 żołnierzy – powiedział podpułkownik Gadomski.
Podczas spotkania z pracownikami Formaster Group żołnierze opowiadali o tym, jakie należy spełniać warunki, by wstąpić w szeregi WOT. Mówili także o procesie rekrutacji, systemie szkolenia i przebiegu służby, a także korzyściach wynikających z przynależności do Wojsk Obrony Terytorialnej.
- Mam nadzieję niedługo powitać państwa w naszych szeregach – powiedział podpułkownik Adam Mirosław z 10. Świętokrzyskiej Brygady Obrony Terytorialnej.
- To spotkane jest kolejną inicjatywą naszej grupy kapitałowej razem ze świętokrzyskimi terytorialsami. Mamy nadzieję, że w najbliższym czasie przynajmniej część naszych pracowników zasili szeregi Wojsk Obrony Terytorialnej. Dla nas jest to sposób na wspieranie lokalnej społeczności, w tym przypadku w razie takich kataklizmów jak powódź. Mamy nadzieję, że tego typu aktywnością zainspirujemy również innych przedsiębiorców w województwie świętokrzyskim – powiedział Maciej Bursztein, członek zarządu i dyrektor do spraw rozwoju Formaster Group, właściciela marki Dafi.